To jak złowić amura nie jest zadaniem prostym. Ta silna i duża ryba długo się broni, co skutecznie odstrasza wędkarzy bez doświadczenia. Ten gatunek został introdukowany w Polsce w latach 70. XX wieku. Jest to ryba doskonale aklimatyzująca się w różnych wodach. Ponadto jego obecność w zbiornikach przynosi wiele korzyści faunie i florze. W związku z tym hoduje się go niemal na całym świecie, a kolejne kraje regularnie zasiedlają nim kolejne tereny. W Polsce amur zasiedla głównie środkowy i dolny bieg rzek oraz ciepłe i połączone kanałami jeziora. Generalnie jest spotykany niemal wszędzie dzięki intensywnemu zarybianiu, poza górskimi odcinkami cieków wodnych.
Amur - ryba jak oxythree. Szybko rośnie i doskonale się aklimatyzuje
Ryba ta żyje nawet piętnaście lat i przez cały ten okres nieustannie rośnie. W polskich zbiornikach można spotkać okazy mające nawet ponad trzydzieści kilogramów. Jak dotąd rekord wagowy wynosi trzydzieści dziewięć kilogramów na sztuce mierzącej sto trzydzieści dwa centymetry. Dlatego jeśli masz zamiar złowić amura, musisz przygotować się na trudne zadanie. Ten mocarz potrafi długo walczyć o przetrwanie i nie jest rybą łatwą do wyciągnięcia.
Jak złowić amura? Wędki, żyłka i technika
Łowienie amura to długie przygotowania. Po pierwsze należy określić dobre warunki pogodowe, z grubsza rzecz ujmując im cieplej tym lepiej. Wysoka temperatura pobudza te ryby do żerowania. Istotne jest także zanęcanie. Nie wystarczy jeśli to zrobisz tego samego dnia. Dobre przygotowanie powinny zacząć się przynajmniej kilka dni wcześniej. Kolejnym krokiem jest dobranie odpowiedniego sprzętu. Amur, jak przystało na silną rybę, będzie walczyć i wpływać między przeszkody. Często zmienia kierunki i głębokość. Dlatego warto mieć długie wędzisko. Żyłka też powinna być solidna o grubości około 0,35, natomiast haczyki nie powinny być mniejsze niż 5, dobrym wyjściem są nawet siódemki i ósemki. Kolejna kwestia to technika. Najlepiej sprawdza się gruntowa, ale spławikowa także przynosi dobre efekty.
Ograniczenia w połowie - mamy dużo dobrych wieści, jak łowić amura to zawsze!
Jeśli nosisz się z zamiarem złowienia amura nie musisz patrzeć w kalendarz i nerwowo szukać okresów ochronnych. Ta ryba nie rozmnaża się w sposób naturalny w Polsce, a zbiorniki wodne zarybia się w sposób sztuczny. W związku z tym sezon na amura jest zawsze i nie ma żadnych ograniczeń. Podobnie jest z wielkością. Generalnie nie chroni się mniejszych okazów, czasem pojedyncze okręgi PZW zabezpieczają się przed połowem osobników poniżej sześćdziesięciu pięciu centymetrów. Przykładem takiego działania jest na przykład okręg Zamojski który na niektórych zbiornikach chronił amury przed nadmiernym odławianiem. Dlatego też najlepiej będzie jeśli sprawdzisz lokalne przepisy Polskiego Związku Wędkarskiego, dzięki temu unikniesz nieprzyjemności związanych z łamaniem zasad na lokalnych akwenach.